Wynagrodzenie za pracę wypłacane do rąk drugiego małżonka

Pytanie: Jesteśmy małżeństwem od 10 lat mamy troje dzieci. Oboje pracujemy ale mąż zarabia znacznie lepiej, ja mam skromną pensje nauczycielki w przedszkolu a mąż pracuję jako przedstawiciel handlowy w dużej międzynarodowej firmie. Niestety męża nie ma zbyt często w domu nawet po kilka dni. Ponieważ mamy kredyt na zakup domu nigdy nie narzekałam. Dodam ,że zawsze mieliśmy wspólne konto. Ostatnio zauważyłam znaczną wypłatę z konta została tylko niewielka suma ledwo pozwalająca na spłatę jednej raty kredytu. Kiedy zapytałam o tą sytuację męża bardzo ostro zareagował . Powiedział, że to są jego pieniądze i nie musi mi się tłumaczyć. Podejrzewam ,że mąż wrócił do hazardu . Miał kilka lat temu z tym problem – grał na automatach i stracił bardzo dużo pieniędzy , ale po przebytej terapii wydawał się wyleczony . Boję się ,że nie starczy mi na życie . Czy jest jakiś sposób aby pensja męża trafiała bezpośrednio do mnie – na potrzeby rodziny.

Małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. Oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym.

Co do pensji męża w Pani przypadku może mieć zastosowanie art. 28 kro który stanowi , że Jeżeli jeden z małżonków pozostających we wspólnym pożyciu nie spełnia ciążącego na nim obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, sąd może nakazać, ażeby wynagrodzenie za pracę albo inne należności przypadające temu małżonkowi były w całości lub w części wypłacane do rąk drugiego małżonka. Są dwie podstawowe przesłanki tego nakazu: 1) nieprzyczynianie się do zaspokajania potrzeb rodziny oraz 2) pozostawanie we wspólnym pożyciu. Nieprzyczynianie się ma miejsce wtedy, kiedy małżonek nie przekazuje rodzinie zarobionych pieniędzy bądź nie dokonuje koniecznych zakupów i nie ponosi koniecznych opłat związanych z funkcjonowaniem rodziny. .

Warunkiem zastosowania tego przepisu jest także to, że małżonkowie muszą pozostawać we wspólnym pożyciu i nie znajdzie on zastosowania, jeżeli małżonkowie pozostają w rozłączeniu (separacji faktycznej).Wspólne pożycie występować musi do chwili orzekania nakazu, a ustanie wspólnego pożycia w toku postępowania sądowego uniemożliwia wydanie omawianego nakazu.

Orzeczenie nakazu wypłaty zapada w postępowaniu nieprocesowym wszczynanym na wniosek drugiego małżonka i może zapaść tylko po wysłuchaniu drugiego małżonka (art. 565 § 1 i 2 k.p.c.).

W stanie faktycznym wydaję się ,że spełnione są obie przesłanki w Państwa przypadku mąż przestał przyczyniać się do zaspakajanie potrzeb rodziny i jak rozumiem wciąż jesteście Państwo razem. Biorąc także pod uwagę nawrót choroby męża zasadne wydaję się złożenia w/w wniosku do Sądu.

Porady prawnej udzieliła Adwokat Agnieszka Malczyk z Kancelarii Adwokackiej Agnieszka Malczyk