Pytanie: Kilkanaście lat temu ojciec podzielił się ze swoim bratem gospodarstwem rolnym z bratem. Tak więc sąsiadujemy z rodziną. Do niedawna stosunki układały się znakomicie i mimo formalnego podziału nieruchomości było tak ,ze stryj z rodziną korzystał ze studni na naszej działce.. Kiedy na pewnej części działki zawalił się spróchniały płot postanowiłem postawić nowe ogrodzenie i aby uniknąć wszelkich wątpliwości wezwaliśmy geodetę . Po wyznaczeniu granicy – powadziliśmy ,że odcinamy im studnie – której nie potrzebują używać bo mają wodę z wodociągu. Następnego dnia rozpętało się piekło żona stryja i stryj napadli na ojca i nie tylko go zwyzywali ale stryj także go poobijał i podrapał. Ponieważ obrażenia są w sumie niewielkie Policjant powiedział mi, że ojciec może wystąpić do Sądu z prywatnym aktem oskarżenia. Oczywiście jest to konflikt w najbliższej rodzinie i zastanowimy się czy coś z tym zrobić ale Jak wygląda postępowanie z oskarżenia prywatnego?
Odpowiedź:
W przypadku zaistnienia przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego, strona pokrzywdzona może wnieść do sądu prywatny akt oskarżenia, który powinien zawierać dane personalne i miejsce zamieszkania oskarżyciela prywatnego i oskarżonego, datę czynu i opis przedmiotowego zdarzenia, ewentualnie świadków zajścia.
Warto wiedzieć, że Policja na żądanie pokrzywdzonego przyjmuje ustną lub pisemną skargę i w razie potrzeby zabezpiecza dowody, po czym przesyła skargę do właściwego sądu. Ponadto na polecenie sądu Policja dokonuje określonych przez sąd czynności dowodowych, po czym ich wyniki przekazuje sądowi.
Zasadą jest , że rozprawę główną poprzedza posiedzenie pojednawcze, które prowadzi sędzia lub referendarz sądowy. Przy czym na wniosek lub za zgodą stron sąd może zamiast posiedzenia pojednawczego wyznaczyć odpowiedni termin dla przeprowadzenia postępowania mediacyjnego.
Trzeba pamiętać, że niestawiennictwo oskarżyciela prywatnego i jego pełnomocnika na posiedzenie pojednawcze bez usprawiedliwionej przyczyny uważa się za odstąpienie od oskarżenia; w takim wypadku prowadzący posiedzenie postępowanie umarza. Natomiast w razie nie usprawiedliwionego niestawiennictwa oskarżonego prowadzący posiedzenie pojednawcze kieruje sprawę na rozprawę główną, a w miarę możności wyznacza termin. W razie pojednania stron postępowanie umarza się.
W toku posiedzenia pojednawczego lub w wyniku mediacji dopuszczalne jest pojednanie się obejmujące również inne sprawy z oskarżenia prywatnego, toczące się pomiędzy tymi samymi stronami. Równocześnie z pojednaniem strony mogą zawrzeć ugodę, której przedmiotem mogą być również roszczenia pozostające w związku z oskarżeniem. Oczywiście w razie niedojścia do pojednania kieruje się sprawę na rozprawę główną, a w miarę możności wyznacza od razu jej termin. Strony obecne na posiedzeniu powinny zgłosić wnioski dowodowe.
Postępowanie w sprawach z oskarżenia prywatnego umarza się za zgodą oskarżonego, jeżeli oskarżyciel prywatny odstąpi od oskarżenia przed prawomocnym zakończeniem postępowania. Zgoda oskarżonego nie jest wymagana, jeżeli oskarżyciel prywatny odstąpi od oskarżenia przed rozpoczęciem przewodu sądowego na pierwszej rozprawie głównej.
Bardzo ważne jest to , że niestawiennictwo oskarżyciela prywatnego i jego pełnomocnika na rozprawie głównej bez usprawiedliwionych powodów uważa się za odstąpienie od oskarżenia.
Oskarżony może aż do rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej wnieść przeciwko oskarżycielowi prywatnemu będącemu pokrzywdzonym wzajemny akt oskarżenia o ścigany z oskarżenia prywatnego czyn, pozostający w związku z czynem mu zarzucanym. Sąd rozpoznaje wówczas łącznie obie sprawy. Wtedy obaj oskarżyciele prywatni korzystają z uprawnień oskarżonego. Pierwszeństwo zadawania pytań i przemówień przysługuje temu oskarżycielowi prywatnemu, który pierwszy wniósł akt oskarżenia.
Opłata od prywatnego aktu oskarżenia wynosi 300 zł i wnoszona jest po wezwaniu przez Sąd oskarżyciela do wpłaty tej kwoty lub z chwilą wniesienia prywatnego aktu oskarżenia.
Porady prawnej udzieliła Adwokat Agnieszka Malczyk z Kancelarii Adwokackiej Agnieszka Malczyk